Ja i mój synek, etatowe mole książkowe, połknęliśmy stosik jednym susem. Bajce dziękujemy za bajkę:)
Czas podzielić się wrażeniami. Zaczynam od Melanii i Melchiora.
Prosta i zabawna historia o nieśmiałości, głębokich uczuciach oraz panu Przypadku, który odmienia bieg rzeczy.

Bardzo udane połączenie zabawnej opowieści z dobrymi ilustracjami. Zakochałam się bez reszty w efekcie pracy Pawła Pawlaka, ilustratora tej książki. Dzięki niemu ja i synek podglądaliśmy świnki w ich mieszkaniach oraz codziennych zwyczajach. Od samego patrzenia można uwierzyć, że ten świat istnieje naprawdę. Niemal równolegle do tego, w którym sami funkcjonujemy.
Melania Kopytko oraz Melchior Knurek żyją w sąsiedztwie. Intuicja podpowiada im, że mogliby stanowić dla siebie wymarzone towarzystwo, ale niestety obojgu paraliżuje nieprawdopodobna nieśmiałość. Z tą różnicą, że Melania ukrywa ją pod dużym kapeluszem oraz za dużymi okularami, zaś Melchior zupełnie nad nią nie panuje. Zalewa go po uszy pozostawiając płomienny rumieniec. Codzienność świnek toczy się niezmiennym rytmem do czasu, aż w kamienicy nagle gaśnie światło za sprawą domorosłego wynalazcy: Eligiusza Przypadka.
Piękna, prosta, dobrze zilustrowana historia w ładnym wydaniu. Zresztą zobaczcie sami i skorzystajcie z opcji: zajrzyj do książki http://bajkizbajki.pl/ksiazki/O-Melanii-Melchiorze-i-panu-Przypadku.
źródło ilustracji: http://bajkizbajki.pl
Zanotuję tytuł, zerknę na treść;) Oj, pomagają mi Twoje wpisy, bo właśnie jesteśmy na etapie poszukiwań nowych bajeczek, bo u nas rządzi klasyka - zwykle polska, a mama pragnie czegoś więcej, no i Córcia chyba też;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
cieszę się, że wpisy pomagają. Jestem zaprawionym molem ilustrowanych książek dla dzieci więc możesz na mnie w tej kwestii liczyć:)
UsuńJestem książkomaniakiem, ale tyle dobrych tytułów ostatnio poznałam, że mi pieniedzy nie starczy ;)
OdpowiedzUsuńZapisuję. ;)
mam dokładnie ten sam problem! ograniczony budżet na książki. Inaczej zamiast obiadu moje dziecko musiałoby zjadać kolejną, ciekawą i piękną historię:)
UsuńUrocza szata graficzna :)
OdpowiedzUsuńbardzo, szczególnie kiedy trzyma się ją w ręku, Matowy papier w tej książce również robi swoje:)
Usuńtęsknię za czytaniem bajek z dziećmi. My już na etapie tych poważniejszych, bez obrazków :( Aktualnie płyniemy na okręcie przez trzeci tom Opowieści z Narnii (kupiłam wszystkie 7 ostatnio).
OdpowiedzUsuńahoj przygodo!:)
UsuńSuper są te świnki :)
OdpowiedzUsuńsą bombowe! :)
UsuńJak ja bym chciała, by Drugorodny lubił czytać zemną książki. Cały czas z tym walczymy. Może kiedyś nadejdzie ten dzień. P:
OdpowiedzUsuńmoże jeszcze nie trafił na swoją książkę?;)
UsuńCiekawa pozycja :-)
OdpowiedzUsuńpogodna, wesoła, lekka, ale ważna opowieść... a do tego te ilustracje:) ach:)
UsuńLubię takie książeczki
OdpowiedzUsuńtakich nie da się nie lubić;) pozdrawiam:)
UsuńBardzo chętnie przeczytałabym ją Karmelce!
OdpowiedzUsuńmój synek był nimi zachwycony, szczególnie pokojem Pana Przypadka i tym, co się w nim znajduje:)
Usuńjak ja bym chciała mieć każdą książeczkę na tym świecie! Kochamy książeczki:))
OdpowiedzUsuńmy też należymy do tych kochających:):)
UsuńMy lubimy czytać i mamy duzo kolorowych ksiązeczke;)
OdpowiedzUsuńale tej nie mamy..musimy pomyslec:)
ale się cieszę, że tyle matek czyta dzieciakom! super:):)!
UsuńWydaje się bardzo fajna :)
OdpowiedzUsuńjest bardzo fajna:)
UsuńZachęciłaś mnie do kupna! Na książki nigdy nie żałuję pieniędzy, a biblioteczka córeczki jest dla mnie tak samo ważna (a może nawet i ważniejsza), jak moja własna. Ma już kilkadziesiąt pozycji, ale jak na razie mała woli je zjadać niż czytać! A o nieśmiałości też coś wiem:). Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńprzyjdzie moment, że będzie czytać:) pozdrawiam:)
Usuńwydaje się fajna!:)
OdpowiedzUsuńjest fajna:):)
UsuńRysunki są odlotowe, muszę pokazać je Sikuni, aż ciekawa jestem to też Ona na nie powie?
OdpowiedzUsuńświnki są boskie:) podbiły moje serce:)
UsuńUwielbiamy nieśmiałe świnki! Polecam też (jeśli nie znacie) "O smoku, który lubił krówki" z tego samego wydawnictwa.
OdpowiedzUsuńnie znamy:):) dziękujemy za polecenie:)
Usuńja często czytam bajeczki mojej córci :D
OdpowiedzUsuńu nas czytanie stało się już tradycją:):) czytających mam, rodziców jest wiele:):) super:)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam Pawła Pawlaka - jego "Czarostatki i Parodzieje" czy "Nocnego Maćka" - cudne ilustracje i historie.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się książka opisana tutaj. Rozglądnę się. Coś dla naszej rodzinki:)
Nocny Maciek bajeczny i fantastycznie zilustrowany:) Czarostek nie znam.
Usuńśliczne! i ślicznie napisane... aż mi smaku narobiłaś, a już biblioteczka pęka w szwach... no nic, zakupimy! :D
OdpowiedzUsuńjest tyle pięknych książek, które wodzą na pokuszenie-prawda:):) tylko co na to wszystko nasze nadwyrężone, dopięte na ostatni guzik budżety;) :)
Usuń