Jestem zachwycona i oczarowana nowością: Para-mara, czyli o dwóch takich, co próbują straszyć. Już w pierwszym kontakcie z książką zostałam uwiedziona przez oryginalną szatę graficzną.
Świeżość oraz śmiałość kreski Pawła Pawlaka zapewnia bohaterom książki nietuzinkowy charakter, a czytelnikowi nie lada gratkę.Wszystko jest przemyślane i starannie wykonane.
Historia bardzo zabawna i zaskakująca bowiem dwa strachy, które od zarania dziejów spędzają sen z oczu dzieci trafiają do programu telewizyjnego: pary nie do wiary. Rozmowa wbrew oczekiwaniom nie toczy się w atmosferze grozy i lęku. Pełna jest nieoczekiwanych zwrotów akcji, humoru i absurdu. Strachy: Cienias oraz Kanaletto opowiadają o swoich lękach i ronią łzy na wizji. Nazwane przez prezentera płaksami opuszczają studio w poczuciu niezrozumienia.
Efekt pracy utalentowanego duetu: Jarosława Mikołajewskiego oraz Pawła Pawlaka uważam za absolutny majstersztyk. Wisienką na torcie tego wydania jest gładki i miły w dotyku papier. Moja radość z książki jest tym większa, że zdecydowanie przypadła do gustu synowi. Natychmiast włączył ją do swojego kanonu obowiązkowych lektur na dobranoc, a Cienias i Kanaletto żyją już poza książką w cieniach oraz dźwiękach naszego mieszkania.
Ta książka zwiastuje nietuzinkową wiosnę:)
zdjęcie: źródło, http://bajkizbajki.pl/ksiazki/Para-mara/
Już tytuł sprawia, że tak książka wydaje mi się zabawna, będę musiała poszukać jej :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie szata graficzna zachęca :)
OdpowiedzUsuńto jest raczej książka dla młodzieży? to już wyrosłyśmy :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com
z takich książek nigdy się nie wyrasta:)!
Usuńzapowiada się zabwanie już od okładki :)
OdpowiedzUsuńŚmieszna ta okładka:) Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńzapowiada się świetnie :D
OdpowiedzUsuńKsiążka zapowiada się ciekawie:)
OdpowiedzUsuńZapowiada dobry kawał lektury
OdpowiedzUsuńMoże być fajnie;) tylko moje Bąki będą musiały na tą historię jeszcze trochę zaczekać;)
OdpowiedzUsuńDobra, bierzemy ;)
OdpowiedzUsuńSuper, zapowiada się ciekawie ;))
OdpowiedzUsuńChyba będe czytać :)
OdpowiedzUsuńChcę, chcę, chcę! :)
OdpowiedzUsuńJA też chcę;)
OdpowiedzUsuńMacie więc nowych lokatorów :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńoni mieszkają z nami od pewnego czasu:) szczególnie Kanaletto. Dzięki książce zostali zdemaskowani:)
UsuńOstrzę sobie na nia pazurki! :)
OdpowiedzUsuń